Obserwatorzy

środa, 17 marca 2010

Lawa...na szczęście zimna :)

Zrobiłam cosik..niewiele ...ale nie chce mi się dzwigać do pracy aparatu..więc fotek nie mam. Ale co sie odwlecze to nie uciecze...podobno ;).
Dziś tylko kolczyki "lawowe" - lubie lawę...(oczywiście nie płynną..tej bym się panicznie bała ;)) - za tą jej chropowatość..fajna jest. Musiałam bardzo rozjaśnić zdjęcia - i już właściwie nie wiem jak jest dobrze- w domu na monitorze będą przeraźliwie jasne...a w pracy są tak ciemne że mało co widać ;). Zgłupiałam ..
A teraz przyjemności - czyli wyróżnienia:
od Nessy - dziękuję bardzo:

I od Urszuli...z jej cudownego świata szydełka, decu i całego mnóstwa innych rzeczy . Również bardzo dziękuję...miło mi . :)
Ja oczywiście łamię zasady....(taki charakter ;p)...z braku czasu i "głowy" niestety, więc szybko przekazuję miłe wyróżnienia wszystkim których prace podziwiam... czyli tym których mam w zakładkach i których podglądam :).
I nie jestem zadowolona, że nie przestrzegam tych reguł...ale cóż. ..chwilowo nie poradzę nic...

4 komentarze:

  1. Kolczyki są super! a zdjęcia jak dla mnie rewelacja :)

    i mam nadzieje, że Twój humor już zdecydowanie lepszy i zdrówko dopisuje ;) buziaków sto!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. lawa świetna, to nad lawą czarną też lawa?:) trzymaj się ciepło Ewuś, a zdjęcia dobrze wyszły, nie masz się co przejmować;)

    OdpowiedzUsuń
  3. bardzo mi sie podobaja kolczyki z lawy. Super!
    xxx

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za słówko :)

kulinarne