Obserwatorzy

środa, 13 czerwca 2012

"słitaśna" torebeczka dla młodej damy :)

Miała być różowa....i wyszła jak widać szalenie różowa :) Miałam zostawić bez kwiatków, ale dla 7-letniej panny to lepiej z kwiatkami.  .I jest jaka jest. Może jutro podmienię zdjęcia bo dziś wyszły takie niemrawe, ale pochmurny dzień jest....po burzach trwających pół nocy ...wrrrrrr
Torebeczka się otwiera...schowane tam zostaną życzenia i jakiś drobiazg.
Róż to  zdecydowanie nie moja bajka....o nie.. I to nie tak że nie lubię tego koloru, nawet noszę różowe ubrania (w moim zaawansowanym wieku ;)) Ale jakoś nigdy nie umiałam dobrać innych kolorów do różu.


Ponieważ ma serwetkę i perełki zgłaszam ją na wyzwanie na blogu Rapakivi
A skoro są kwiatuszki to mogę też zgłosić tu: Na strychu . Motylkowy papierek pochodzi właśnie z tego sklepiku. Przeleżał u mnie chyba grubo ponad rok...ale się przydał :)
Kurs na torebeczkę: Cafeart
Zielonkawe kwiatuszki zrobione przez moją siostrzenicę...to właśnie dla jej koleżanki ta torebeczka.

9 komentarzy:

  1. No co Ty?! Kolory super dobrane! Sama bym chciała taką w prezencie! ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. hihi - najpierw - jak zobaczyłam posta na mojej liście obserwowanych blogów - nie zorientowałam się, że to twoje dzieło :D Ale to pozytywne zaskoczenie :D Super torebeczka - a z kursu sama chyba skorzystam bo podobają mi się takie kartki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyszło pięknie i "słitaśnie" :D A kolory połączyłaś rewelacyjnie :)Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie umiesz, a jednak umiesz ;-) Bardzo fajna kolorystyka Tej torebeczki! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Oj tam jaka szalenie różowa? Ja tu widzę tyle zieleni i fioletu... :D
    Dziękujemy za udział w wyzwaniu sklepiku NaStrychu! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Niezwykła i oryginalna praca. Dziękujemy serdecznie za udział w wyzwaniu na blogu Rapakivi.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawa, piękna prac. :)
    Dziękujemy za udział w wyzwaniu Rapakivi.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za słówko :)

kulinarne