Zacznę od wyzwaniowych - ledwo zdązyłam bo przez to choróbsko to ledwo łażę. Kolczyki tylko poczyniłam choć plan był taki że mają byc korale z różami ale nie dałam rady. Kolczyki proste i różane :) Zdjęcie też 'chore' jak i ja ale ujdzie. I tak się cieszę że udało mi się zdążyć z tym i ze wszystkim innym mimo kichania itp. Kolczyki są dwustronne- na drugiej stronie małe różyczki - zapomniałam zrobić zdjęcia a teraz już za ciemno u mnie na oknie. :(
Zgłaszam je czym prędzej na
wyzwanie:
No i jeszcze moje kolczyki w słoneczniki - są naprawdę wielkie :)
To dziś na tyle - jutro się pochwalę jakie to piękne dary dostałam :) Zamierzam się czuć lepiej choćby nie wiem co i może nawet ładne zdjęcia wyjdą.
pozdrawiam.
Bardzo ładne te pierwsze kolczyki :D. I zdrówka jeszcze raz!
OdpowiedzUsuńKolczyki sa wspaniałe! Szczególnie te ze słonecznikami mi sie podobają.
OdpowiedzUsuńTe ze słonecznikami są super:)
OdpowiedzUsuńPiękne różyczki - tak jakoś przypominają mi styl lat 50., to chyba ta krateczka w tle jest taka "pin-up" :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna biżuteria. Ja jeszcze raczkuję w wyrobach (hand made) ale mam nadzieję, że choć troszkę uda mi się dorównać:)
OdpowiedzUsuńPiękne
Śliczne kolczyki:)
OdpowiedzUsuń