Monotonnie troszkę, ale akurat przybyłą do mnie paczka...i z tego robię..i nie wiem czemu wyszło że tych niebieskości nazamawiałam. Ale ja lubię niebieskości...więc co mi tam. Wczorajszy dzień spędziłam w Opolu na zakupach...jak ja tego nie cierpię...nie wiem jak ludzie mogą latać po tych wielkich centrach handlowych co weekend. Ja wróciłam umęczona jakbym rowy kopała cały dzień....a byłam tam ze 3 godziny...Ale kupiłam co miałam kupić...nawet drut miedziany którego od miesięcy szukam po empikach we Wrocku (i go nie ma nigdy) - w opolskim Empiku był tylko ten :D.
Czytam pasjonującą książkę...grubą jak "niewiemco" - nie polecam....tytuł: Kontrola Podatnika VAT. a fe ;/
też fajne jak poprzednie...
OdpowiedzUsuńsuper:) jednak ja jestem zwolenniczką jadeitu;) i dziękuję za naszą mailową rozmowę;)
OdpowiedzUsuńkolczyki jak zwykle sliczne,ja rowniez nie lubie zakupow :)...a i zycze milej lektury :D
OdpowiedzUsuńnie chcę się powtarzać za bardzo w tych moich komentarzach, no ale nic na to nie poradzę, że nieodmiennie te kolczyki też są cudne. Masz świetny gust i piękne wyczucie estetyki. A co do zakupów, to hmm...ja z jednej strony bardzo lubię robić zakupy, ale z 2, nie znoszę tłoków, więc i centrów handlowych (choć tam zawsze największy wybór). Gdyby tak np. otworzyli takie centrum i wpuścili do niego tylko mnie, to czemu nie :))))
OdpowiedzUsuńdobrego dnia życzę (Tobie i wszystkim komentującym) :)