Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna za miłe słowa. Miłe słowa są bardzo potrzebne...w listopadzie to nawet bardziej niż bardzo. :) Człowiek się uśmiecha czytając, a uśmiechanie się służy zdrowiu i ..ogólnie służy. :D
Caly tydzień w pracy udaję że pracuję....ale nie mam jakoś nastroju..na szczęście tydzień jest luźny. Wczoraj usłyszałam parę niemiłych słow od kogoś mi bardzo bliskiego - od wczoraj już raczej kogoś dla mnie obcego. Nikomu nie życzę czegoś takiego usłyszec. I dziś mi jakoś tak smutno jest...do tego myślę czy moze naprawdę jestem taka ...Może i dobrze- toksyczne związki trzeba kończyć jak najszybciej...za pare dni przestanie mi być tak niefajnie. Bo przecież życie nie jest po to by się umartwiac, męczyc....
Skończyłam książkę....wyłam oczywiście na końcu strasznie...i wyglądałam jak upiór..Na szczęście w domu byłam a nie w pociągu albo w pracy...byłoby nieźle. ;)
Wytworzyłam takie cos...wieeeelkie akrylowe kule na łańcuchu. :)
Kochana nie smuć się... szkoda życia na smutki... jesteś młoda, ładna i jeszcze całe życie przed Tobą...
OdpowiedzUsuńa kolczyki fajne :)
więc uszka do góry wszystko się jakoś ułoży i będzie dobrze, bo musi :)
przytulam wirtualnie cieplutko!
piękne kolczyki:) a toksyczne związki trzeba kończyć (lepiej je kończyć szybciej niż później), trzymam kciuki, będzie dobrze:)
OdpowiedzUsuńjeśli to był związek typu kobieta-mężczyzna, to hmm...to troszkę boleję nad tym i ślę promyk uśmiechu i nadziei, że być może jednak pochopnie się stało i może...może...no wiesz...
OdpowiedzUsuńkule kolczykowe piękne (wyobraźnia już nosi je na moich uszach) :)
dzięki dobre kobiety za wsparcie :)
OdpowiedzUsuń